11 LISTOPADA
Niepodległość
Oto dzień, co blaskiem wolności jaśnieje,
przez krew i łzy wywalczony przez wieki.
Polska, co kiedyś w kajdanach cierpień
dziś wolna, dumnie wznosi powieki.
Przez pola bitew, przez ciemne lasy,
w szumie sztandarów, w zrywach odważnych,
szli ci, co wolność nosili w sercu,
nawet gdy świat zdawał się zdradzać.
Niepodległość – nie słowo na wietrze,
lecz echo przodków, co sercem wołali,
by każdy skrawek ojczystej ziemi
miał w sobie prawo być sobą, być dalej.
Dziś pamiętamy o tej ofierze,
tych, co oddali swe życie, by wstała
Polska w wolności, co w sercach naszych
żyje, choć czas pokrywa ją chwałą.
Bo niepodległość – to codzienna troska,
by tej wolności nie stracić w biegu,
by pamięć o przeszłych była nam bliska,
w każdej modlitwie, w każdym oddechu.
Boże, za przyczyną świętego Andrzeja Boboli dopełnij miłosierdzia nad naszą Ojczyzną i odwróć grożące jej niebezpieczeństwa. Natchnij mądrością jej rządców i przedstawicieli, a obywateli zgodą i sumiennością w wypełnianiu obowiązków. Daj jej kapłanów, zakonników i zakonnice pełnych ducha Bożego i żarliwych o zbawienie dusz. Umocnij w niej ducha wiary i czystości obyczajów, wytęp wszelkie zło. Niech rodzice i nauczyciele w bojaźni Bożej wychowują młodzież i przygotowują do życia w społeczeństwie. Niech ogarnia wszystkich duch poświęcenia i ofiarności względem Kościoła i Ojczyzny, duch wzajemnej życzliwości, jedności i przebaczenia. Amen.
Odwiedź również ⤵️